Popularne mity dietetyczne cz.3

Popularne mity dietetyczne

Popularne mity dietetyczne cz.3

Lecimy dalej z tematem czyli kolejne popularne mity dietetyczne. Poprzednie wpisy o tej tematyce znajdziecie na blogu tutaj i tutaj. Jak poprzednio zajawka w grafice, a rozwinięcie znajdziecie na blogu. Niestety internet jest przepełniony mitami zarówno z zagadnień treningu jak i diety. Mam nadzieje, że takie wpisy wyjaśnią chociaż niektóre Wasze wątpliwości.

Dzisiaj kolejne 4 mity do obalenia.

  • Kawa odwadnia. Ten mit był powielany w sieci przez wiele lat. Uważano, że picie kawy faktycznie odwadnia organizm i powinno się jej unikać albo mocno ograniczyć. Okazuje się, że spożywanie 2-3 filiżanek kawy dziennie (tyle spożywa statystyczny polak) nie wpływa na odwodnienie organizmu. Mogą to potwierdzić również badania. W 2014 roku na Uniwersytecie Birmingham zbadano grupę 50 mężczyzn, którzy spożywali dziennie 3-6 filiżanek kawy. Podzielono ich na dwie grupy. Jedna przez 3 dni piła cztery filiżanki kawy, druga cztery filiżanki wody. Po przebadaniu obu grup okazało się, że nie zauważono różnicy w nawodnieniu mężczyzn z obu grup. Dlatego jeżeli spożywasz 2-3 filiżanki dziennie nie masz się czym martwić. Pamiętajcie jednak by oprócz kawy pić również około 1,5 litra wody dziennie to absolutne minimum jeśli chodzi o dorosłych. Jeżeli chcecie poczytać więcej na temat kawy polecam również badania profesora Rona Maughana. Połowicznym mitem jest również to, że kawa wypłukuje magnez. Owszem, duże ilości kawy wypłukują z organizmu magnez i inne minerały, ale sama kawa zawiera także magnez i w ostatecznym rozrachunku dostarcza go więcej niż wypłukuje więc ostateczny bilans jest na plus.
  • Produkty fit są mało kaloryczne . Nie wiem czemu, ale nadal panuje przekonanie, że jak coś ma na etykiecie fit, light, protein to możemy to jeść bez opamiętania. Bardzo dużo produktów obecnie jest stylizowanych na sportowe. Również firmy produkujące suplementy i odżywki dla sportowców zaczęły tworzyć produkty bardziej przyjazne zwykłemu konsumentowi. Pojawiają się różnego rodzaju smarowidła a`la nutella, sosy, batony. Nie ma w tym nic złego i w wielu przypadkach te produkty maja dużo lepszy skład niż ich tradycyjne odpowiedniki . Należy jednak pamiętać o jednym – te produkty są często równie kaloryczne, czasami nawet bardziej niż ich tradycyjne odpowiedniki. Oznacza to, że nie możemy jeść ich bez opamiętania 🙂 Popatrzcie sobie na tę grafikę z naszego Insta i wszystko będzie jasne.

Nabiał i gluten oraz detox

  • Nabiał i gluten to zło. Obecnie wszyscy odstawiają wszystko 🙂 Robią wszelkiego rodzaju detoxy, odstawiają nabiał, gluten. Pytanie tylko po co? Zdrowe osoby nie powinny unikać zarówno glutenu jak i nabiału. Oczywiście nie możemy naszej diety opierać tylko i wyłącznie o te produkty, ale powinny być obecne w diecie zdrowego człowieka. Sytuacja zmienia się, kiedy mamy stwierdzoną nietolerancję na jakieś produkty. Mówimy tutaj o diagnozie lekarskiej i wynikach badań. Niestety teraz każdemu się wydaje, że on też jest na to czy na tamto uczulony. Wszyscy mylą też pojęcie alergii z nietolerancją pokarmową, a to dwie różne kwestie. Jeśli nie macie stwierdzonej celiakii, albo innej nietolerancji np. na laktozę, czy białka mleka to nie ma potrzeby odstawiać tych produktów.
  • Miód jest mniej tuczący niż cukier. Niestety, ale muszę Was zmartwić. Miód ma trochę więcej kalorii niż cukier jest jednak od niego zdrowszy ponieważ ma znacznie większe wartości odżywcze. W tym przypadku lepiej wybrać ten bardziej kaloryczny produkt do słodzenia. Może nasza herbata czy napój będzie bardziej kaloryczny, ale na pewno zdrowszy. Pamiętaj jeżeli możesz wybieraj miód 🙂 Pamiętaj również, żeby nie dodawać go do gorących potraw czy napojów bo traci właściwości.

Myślisz o odstawieniu nabiału i glutenu ? Zobacz jakie były efekty naszego eksperymentu – Miesiąc bez nabiału i glutenu.

 

2 komentarze

  1. Przydałoby się jeszcze do tego zestawienia, że jedzenie po 18 tuczy 😉

  2. Oj mitów dietetycznych jest o wieeele wieele więcej. I niebywały jest fakt, że w dobie tak łatwego dostępu do wiedzy, czy nawet do rzetelnych wyników profesjonalnych badań naukowych ludzie wierzą w tak przedziwne brednie. A moim faworytem wśród takich mitów są diety głodówkowe – ludzie wierzą w ich trwałe i spektakularne efekty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *