Jak zrobić fit brownie? Mocno czekoladowe i wilgotne
Dzisiaj deser, który pretenduje do zostania moim numerem jeden fit deserów i być może zdetronizuje wszystkie fit serniczki (i w tym momencie powstał mi w głowie pomysł na fit serniko brownie…ale do sedna).. Wszelkie wersje fit brownie zazwyczaj są tylko namiastką prawdziwego brownie (czy mówiąc inaczej naszego swojskiego murzynka), zazwyczaj są suche i bardziej kakaowe niż czekoladowe. Wiem bo próbowałam różnych przepisów. Dopiero ten przepis znaleziony w necie i mocno przeze mnie zmodyfikowany okazał się strzałem w 10.
Tradycyjne brownie to kostka masła i dwie czekolady, a tutaj macie naprawdę same fit składniki i naprawdę dużo mniej kalorii.
Moje fit brownie jest mokre, mocno czekoladowe i słodkie mimo małej ilości słodzidła, ma też super kremowo-czekoladową polewę posypaną efektowną posypką. Łapcie przepis bo jest naprawdę super.
Składniki:
Masło orzechowe 80g
Syrop klonowy 40 ml – 5 łyżek
60g jajka – 1 szt.
Olej kokosowy płynny 20g
Olejek waniliowy kilka kropli
100g mąki kokosowej
40g kakao
solidna szczypta soli
5g – 1 łyżeczka proszku do pieczenia
100 ml mleka 1,5% lub roślinnego
Woda do nadania konsystencji około pół szklanki
UWAGA ! W sklepie Ostrovit na hasło ZRZUCBRZUCH macie 10 % rabatu na wszystkie zakupy
Na polewę:
400g puszka mleczka kokosowego (schłodzone w lodówce)
50 g gorzkiej czekolady
5g kolorowa posypka cukrowa
Jak zrobić fit brownie? Przygotowanie
Mieszamy w misce wszystkie składniki suche na brownie. Dodajemy do nich płynne masło orzechowe, syrop klonowy, jajko, rozpuszczony olej kokosowy, olejek waniliowy, mleko i wodę. Wody dodajemy tyle, alby uzyskać konsystencje, którą możemy wylepić formę (testem może być próba ulepienia kulki – jeśli się dobrze lepi to konsystencja jest ok, nie może być zbyt mokra).
Formę wykładamy papierem do pieczenia i nakładamy masę na brownie. Pieczemy 20 min w 180st.
W międzyczasie przygotowujemy polewę. Będziemy potrzebować tylko stałej części mleczka kokosowego. Przekładamy ją do garnka i dodajemy czekoladę. Rozpuszczamy całość na małym ogniu i odkładamy. Ja odkładam na ok godzinę, aż porządnie wystygnie i zacznie ponownie tężeć. Taką masę wykładam na upieczone i ostudzone brownie. Posypuję cukrową posypką (fit freak’i mogą z niej zrezygnować bo to sam cukier) i wstawiam do lodówki na całą noc. Rano można zajadać. Można zajadać już wcześniej, ale potrzebna jest cała noc do stężenia masy kokosowo-czekoladowej.
Z takiej ilości otrzymujemy 9 kawałków pysznego fit brownie.
Kalorie całości 2120 KCAL
B 62 / W 81 /T 159
1 kawałek: 230 KCAL
B 7/ W 9 / T 17
Zajrzyjcie również do nas na insta @zrzucbrzuch
Inny przepis na brownie znajdziecie tutaj na blogu – > Brownie z ciecierzycy
3 komentarze
To coś dla nas, ostatnio trochę nam brzuski wysadziło 😉 Więc warto wprowadzić trochę fit smakołyków 🙂 Dzięki za przepis.
Jaka wielkość blaszki?
Hej. 29×19 cm