Hotel Mistral Mare, Kreta, Istron – opinia i atrakcje
Na naszym blogu dzielimy się z Wami nie tylko przepisami czy radami odnośnie zdrowego stylu życia. Czasem pojawiają się wpisy o tematyce wyjazdowej czy spędzaniu wolnego czasu. Dziś wpada kolejny wakacyjny wpis. Ten o wakacjach na Korfu cieszy się cały czas dużą popularnością i dużym odzewem z Waszej strony. Wpisy o Liapades na Korfu znajdziecie TU i TUTAJ.
Wciąż zostały nam 3 wyjazdy do Tajlandii, które chcielibyśmy Wam opisać, ale materiału jest z tego tyle, że nigdy nie chce nam się za to zabrać. Dlatego dzisiaj wpadają krótkie wakacje na Krecie w Istron, w hotelu Mistral Mare. Sami wykupując te wczasy szukaliśmy opinii o hotelu i miejscowości i nie znaleźliśmy tego wiele. Mamy więc nadzieję, że ktoś skorzysta kiedyś z tego wpisu i znajdzie potrzebne mu informacje o tym kawałeczku Krety.
ISTRON , KRETA – opinia
Na wczasy na Kretę wybraliśmy się w drugiej połowie czerwca. Polecam tę porę ponieważ zdążyliśmy jeszcze przed największą spiekotą i skwarem, a było bardzo ciepło i przyjemnie. Jedynym minusem tego okresu był codzienny bardzo silny wiatr. Wybór hotelu padł na Mistral Mare. To jeden z dwóch większych hoteli w tej małej mieścinie. Drugi to Istron Bay. Ogólnie Istron to bardzo mała i spokojna miejscowość, na którą składa się właściwie jedna droga biegnąca wzdłóż linii brzegowej (droga jest ruchliwa i dość głośna co zakłóca trochę spokój). Na tej jednej ulicy znajdują się sklepy i restauracje. Nie znajdziecie tutaj dyskotek, ani innych hałaśliwych rozrywek nocnych więc jeśli ktoś tego szuka może śmiało odpuścić sobie tę miejscówkę.
HOTEL MISTRAL MARE, ISTRON – opinia
Wybór hotelu padł na Mistral Mare. Nie byliśmy do końca przekonani czy dobrze wybraliśmy bo opinie o tym hotelu były naprawdę skrajne. W tym wpisie postaramy się obiektywnie nakreślić wszystkie plusy i minusy tej miejscówki.
Hotel znajduje się nad wspomnianą wcześniej ruchliwą trasą. Przejście na plażę jest trochę kłopotliwe bo nie ma pasów. Opcją przejścia na drugą stronę jest też obleśny tunel ze zwisającymi kablami, śmieciami i odchodami – nie polecamy. Zostaje nam więc szybkie przebieganie przez ruchliwą trasę, żeby dostać się na plażę Voulisma, ale o niej później.
Pokoje
Hotel nie jest duży. Część pokoi jest z widokiem na morze, a część na „góry”, jest też część VIP z 8 pokojami i osobnym basenem. Aspekt widoku z pokoi wymaga szerszego opisania. Do widoku na morze trzeba dopłacić 50 euro od pobytu. Pokoje z widokiem na góry to tak naprawdę pokoje z widokiem na skały, a konkretniej na stromą skarpę, która jest na wyciągnięcie ręki z małego balkonu. My kazaliśmy sobie pokazać oba pokoje przed podjęciem decyzji i wybraliśmy ten z widokiem na skały. Dlaczego? Pokój za dopłatą znajdował się dokładnie nad lobby i restauracją i o 1 w nocy (o tej godzinie przyjechaliśmy) było jeszcze bardzo głośno, odbywała się hotelowa dyskoteka, a goście hotelowi z drinkami siedzieli wprost przed naszym balkonem.
Do końca pobytu gratulowaliśmy sobie wyboru bo najbardziej zależało nam na ciszy. Pokój z widokiem na skały nie okazał się wcale taki zły, chociaż był dużo mniejszy niż ten z widokiem na morze. Z łazienki był widok na prawdziwą górę i zawsze rano i wieczorem przychodziły kozy 😀 Jak ktoś lubi takie klimaty to polecam. Pokoje ogólnie nowe i czyste, sprzątane codziennie. Mało miejsca w szafie na powieszenie ubrań i mały balkon. Klima działała sprawnie. Na terenie hotelu znajdują się dwa małe baseny. Jeden w części VIP golden wing (z niego korzystaliśmy bo był cichy i było na nim mniej ludzi) i drugi nad restauracją hotelową. Ogólnie na drugim basenie było mało miejsca, leżaki były upchnięte i grała głośna muzyka. Znów – co kto lubi. Przy obu basenach są bary.
Widok hotelu z ulicą. Takiego zdjęcia w folderze nie znajdziecie 🙂
Wnętrze pokoju
Hotel Mistral Mare, Kreta, Istron – opinia i atrakcje
All inclusive w hotelu Mistral Mare
Jeśli chodzi o obsługę hotelu to też nie mamy zastrzeżeń, wszyscy byli mili i pomocni. W komentarzach, które czytaliśmy było dużo negatywnych opinii o tym jak działa all inclusive w tym hotelu, i że nie jest to tak naprawdę all inclusive.
Chodzi o to, że nie wszystkie bary i automaty z kawą itp. są otwarte w tym samym czasie. Jest to trochę dziwne, ale trzeba nauczyć się jak co funkcjonuje i o której godzinie i wtedy wiemy, że gdzieś zawsze jest miejsce, w którym dostaniemy wodę, kawę czy alkohol. Na czas obiadu zamykane są bary przy basenach bo obsługa z basenów idzie na stołówkę. W tym czasie nie dostaniemy więc nic do picia przy basenie. Wtedy napoje były dostępne tylko w głównym barze. Plusem jest to, że można drinki i napoje zabierać ze sobą w szklankach do pokoju i nikt się nie czepia. Z automatów jest pyszna kawa Nesca i w barze leją smaczne piwo.
Jedzenie w hotelu Mistral Mare
Tu niestety nadchodzi smutna część tego wpisu. O jedzeniu w hotelu też czytaliśmy różne komentarze i nie wiedzieliśmy czego się spodziewać. Lubimy dobrze zjeść dlatego to zawsze dla nas ważna część wyjazdu. Tym bardziej, że na Korfu w hotelu jedzenie było po prostu pyszne. A nie ma nic gorszego niż zjadać niedobre śniadanie na początek wakacyjnego dnia. Naszym zdaniem jedzenie w hotelu było niesmaczne. Wybór był dość spory, ale wszystko pływało w tłuszczu i miało podobny smak. Dało się wyczuć, że produkty są niskiej jakości. Chleb tostowy na śniadanie był rozmrażany (był jeszcze wykładany mokry i na wpół zmrożony). Dziwne biorąc pod uwagę jak długą chleb tostowy ma datę ważności. Ze smacznych rzeczy polecam owoce, warzywa, tzatziki, jogurt grecki, pomidory i fetę. Jeśli chodzi o obiady i kolacje ratowała nas lokalna kuchnia w restauracji Kavos, ale o tym później.
WiFi w hotelu Mistral Mare
Tu kolejny duży minus, ale na ten byliśmy przygotowani czytając opinie. Wifi w hotelu jest płatne. Nie ma darmowego Wifi nawet nawet w lobby co w dzisiejszych czasach jest skandalem i po prostu zdzierstwem. My mieliśmy pakiet danych w roamingu wykupiony u operatora, można też kupić grecką kartę z pakietem giga np. na lotnisku.
Inne udogodnienia
Na terenie hotelu znajduje się darmowa siłownia, która oczywiście była przez nas odwiedzana. Siłka jest mała, ale da się na niej zrobić porządny trening. Co ciekawe jedna ściana to skała, na której wybudowany jest hotel.
Plaże w Istron
Voulisma
To uważana za najładniejszą plaża w Istron i ogólnie chyba jedna z najładniejszych w okolicy. Plaża niezupełnie w naszym klimacie, ale trzeba przyznać, że kolor wody był nieziemski. Plaża znajduje się tuż przy hotelu. Schodzi się wspomnianym tunelem lub przez drogę, schodkami w dół i już jesteśmy. Plusy tej plaży to piękny kolor wody i na tym koniec jak dla nas 🙂 Plaża jest z płatnymi leżakami (10 euro za 2 leżaki). Leżaki są tak gęsto ustawione, że są małe szanse na rozłożenie się gdzieś z ręcznikiem. Nam się to jakoś udawało, ale nie spędzaliśmy na plaży dłużej niż pół h. Dla lubiących się wylegiwać cały dzień polecam wykupić leżaki. Na plaży są tez prysznice więc można spłukać z siebie słoną wodę. Można też kupić coś do picia. Plaża jest dość zatłoczona i ciasna, mimo, że my byliśmy jeszcze przed sezonem.
Plaża nudystów Chartalami
O tym, że to plaża nudystów dowiedzieliśmy się pod koniec wyjazdu. Widzieliśmy tam jednego golasa ukrytego gdzieś za skałkami, a tak byliśmy tak praktycznie za każdym razem sami. Plaża jest kamienista i nie ma gdzie się schować do cienia także tam też byliśmy tylko na kąpanie i wracaliśmy. Nie lubimy się smażyć na słońcu. Plaża jednak jest dzika i urokliwa co odpowiadało nam znacznie bardziej niż zatłoczona Voulisma. Do plaży dochodzi się ścieżką wśród pięknie pachnących ziół: macierzany, lawendy i szałwii. W czerwcu cała wyspa nimi pachnie.
Droga na plażę:
Plaża Paralia Agiou Panteleimonos i Karavostasi
To plaża, do której trzeba się przespacerować około 15-20 minut. Wychodzimy z hotelu i skręcamy w lewo. Z nawigacją każdy sobie poradzi, wystarczy w sumie przejść przez ulicę i iść w stronę linii brzegowej. Na tej plaży znajduje się mały urokliwy kościółek, przy który można zrobić fajne foty. Nie polecam tej miejscówki na plażowanie bo brzeg jest mocno kamienisty (bardzo duże kamienie) i akurat jak my tam byliśmy to okropnie wiało. Za to można posiedzieć w cieniu bo na brzegu rosną wielkie tamaryszki. Idąc kawałek dalej trafimy na kolejną plażę Karavostasi, która też jest kamienista i ciężko wygodnie na niej plażować, ale kolor wody jest przepiękny. Te plaże to idealna opcja na spacer.
Droga na plażę:
Wycieczka do Agios Nikolaos
Do Agios Nikolaos czyli do jednego z większych miasteczek w okolicy możemy się dostać autobusem. Przystanek znajduje się zaraz po wyjściu z hotelu po drugiej stronie ulicy. Bilet kosztuje 2 euro od osoby. Jeśli chodzi o Agios Nikolaos to my nie znaleźliśmy tam nic ciekawego. Jest to miejsce gdzie można kupić pamiątki, zrobić jakieś większe zakupy i coś zjeść w licznych restauracjach. Dla nas mało urokliwie miejsce poza paroma klimatycznymi, ciasnymi uliczkami. Plaże znajdują się bezpośrednio przy drodze. Spędziliśmy tam niecałe 2 h obchodząc turystyczna dzielnicę dookoła i wróciliśmy do Istron.
Hotel Mistral Mare, Kreta, Istron – opinia i atrakcje
Wycieczka w góry
Zawsze staramy się spędzać wakacje dość aktywnie. Jest czas na leżenie na leżaku, ale lubimy się też trochę zmęczyć. Postanowiliśmy wybrać się na spacer w góry, przejść jakby nad całą miejscowością i zejść z drugiej jej strony. Bardzo polecamy taką wycieczkę każdemu kto lubi chodzić. Wbrew pozorom nie jest aż tak męcząca i droga częściej jest po płaskim niż w górę. Taka wycieczka w zależności od naszego tempa zajmuje niecałe 2 h. Należy zabrać ze sobą dużo wody, krem z filtrem i sportowe buty.
Nam się tak podobało, że zrobiliśmy tę trasę 2 razy i zrobilibyśmy jeszcze przynajmniej raz jeśli zostalibyśmy tam dłużej. Po drodze niesamowicie pachną zioła i widać wszędzie gaje oliwne. Widzieliśmy też orły i rzecz jasna wszędobylskie kozy. Przez całą trasę nie spotkaliśmy żywej ludzkiej duszy. Po drodze są jakieś zabytki, które w praktyce są kupką kamieni. Jest też jeden mały kościół zaraz na początku trasy. Niżej macie mapkę tej trasy. Trzeba wyjść z hotelu na prawo i skręcić potem w górę zgodnie ze znakiem na Kounenos Apartments. Potem idziemy tak jak prowadzi trasa. Raczej nie da się pójść źle.
Trasa górskiego spaceru na mapce:
Restauracja Kavos w Istron
Jak pisaliśmy wcześniej jedzenie w hotelu było niedobre więc gdzieś musieliśmy napełnić brzuchy dobrym greckim jedzeniem. Padło na restaurację Kavos i wcale nie dlatego, że pracuje tam polak (o czym możecie przeczytać w każdej jednej opinii). Byliśmy tam kilka razy i za każdym jedliśmy coś pysznego. Gorąco polecamy. Właściciele bardzo mili, po każdym daniu dostawaliśmy gratis w postaci ciasta z lodami lub rakiji, a na przystawkę grzanki z pastą z oliwek. Nie polecę konkretnych dań bo wszystko było pyszne. Cena obiadu dla 2 osób z napojami to ok 160 zł.
Hotel Mistral Mare, Kreta, Istron – opinia i atrakcje
Podsumowanie wakacji w Istron
Ogólnie urlop i miejsce oceniamy 6,5/10. Po tygodniu czuliśmy, że w 100% wyczerpaliśmy potencjał tego miejsca i dłużej już nie byłoby co tam dla nas robić. Miejsca nie polecamy dla osób szukających głośnych rozrywek ani też dla aktywnych/spacerowiczów (poza wycieczką w góry nie było za bardzo gdzie spacerować i czego zwiedzać). Miejsce idealne dla osób, które chcą spędzić cały urlop z książką na leżaku.
Wybierasz się na urlop i nie wiesz jak trzymać formę ? Przeczytaj jeszcze ten wpis Jak utrzymać formę na wakacjach ?