Kłamiesz w ankiecie? Potem płaczesz na wadze…
Wypełnianie ankiety dietetycznej to pierwszy krok do stworzenia skutecznego planu żywieniowego. To właśnie na jej podstawie trener/dietetyk ocenia Twoje potrzeby, styl życia i nawyki. Niestety wielu klientów – często nawet nieświadomie – “podkolorowuje” swoje odpowiedzi. Wpisują aktywność, jaką chcieliby mieć, zamiast tej, którą faktycznie wykonują, czy opisują jadłospis bardziej „fit” niż w rzeczywistości.
Często klienci piszą w ankiecie, że wyrabiają 10-12 kroków dziennie i ćwiczą 4 razy w tygodniu. Nie podjadają, nie jedzą fast foodów. Po dwóch tygodniach współpracy okazuje się jednak, że nie mają nawet aplikacji do śledzenia kroków, a w oba weekendy była impreza bo „kumpel miał kawalerski”. Oczwiście klienci twierdzą, że to „jednorazowy wyskok” ale z czasem wychodzi na jaw, że po miesiącu musimy wszystko przeorganizować na nowo…
Dlaczego nie warto kłamać w ankiecie dietetycznej?
Tylko… takie podejście działa na Twoją niekorzyść.
Najczęstsze „przekłamania” w ankiecie dietetycznej:
Zawyżanie aktywności fizycznej – wpisywanie treningów, które robisz „czasami” jako stały element tygodnia.
Upiększanie nawyków żywieniowych – pomijanie słodyczy, fast foodów czy wieczornego podjadania.
Zaniżanie porcji – podawanie mniejszych ilości niż faktycznie zjadasz, bo „tak wypada”.
Pomijanie przekąsek i napojów – a to często dodatkowe kilkaset kalorii dziennie.
Skutki kłamstw w ankiecie:
Źle dobrana kaloryczność diety – za mało kalorii spowoduje brak energii, a za dużo – brak efektów.
Nieadekwatne zalecenia treningowe – dieta może być dopasowana do poziomu aktywności, którego… wcale nie masz.
Wolniejsze lub brak postępów – bo plan jest tworzony pod inną osobę, niż jesteś w rzeczywistości.
Frustracja i zniechęcenie – szybko pomyślisz „dieta nie działa”, choć problem leży w złych danych.
„Najgorsza prawda jest lepsza od najlepszego kłamstwa” to stwierdzenie działa zarówno w codziennym życiu jak i na diecie.
Dlatego wypełniając ankietę dietetyczno – treningową pisz 100 % prawdę. Nie upiększaj i „zaokrąglaj w dół” jeśli przez ostatnie 3 tygodnie zrobiłeś 1 trening, oznacza to, że nie ćwiczysz RAZ W TYGODNIU tylko ta aktywność była raczej epizodem 🙂 Jeśli co weekend wypijasz 5-6 piw to nie znaczy, że spożywasz „okazyjnie” tylko co weekend 🙂
Prawda w ankiecie pozwoli zarówno Tobie uzyskać szybsze efekty jak również dietetykowi czy trenerowi w ułożeniu właściwej diety i treningu. Niezależnie od tego czy korzystasz z moich usług czy kogoś innego – prawda w ankiecie to podstawa!
Dlaczego nie warto kłamać w ankiecie dietetycznej?
Bo dietetyk nie ocenia Twojego stylu życia – on go analizuje, żeby pomóc Ci osiągnąć cel. Jeśli przedstawisz prawdziwy obraz sytuacji, plan będzie skrojony dokładnie pod Ciebie, a efekty pojawią się szybciej.
💡 Pamiętaj: w ankiecie dietetycznej nie ma „dobrych” i „złych” odpowiedzi. Jest tylko prawda, która pomoże Ci w końcu osiągnąć to, czego chcesz.
Zobacz efekty moich podopiecznych, którzy mi zaufali i stosują się do założeń dietetyczno treningowych :
[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]