Jak co roku zapraszamy Was do wyzwania “miesiąc bez alkoholu”. Dla osób nie spożywających mogą być to słodycze, papierosy albo inne używki 🙂 Ja jako, że od czasu do czasu lubię wypić złocisty napój z pianką postanawiam w styczniu nie pić w ogóle alkoholu. Zasada działania jest prosta jeśli uda się wytrzymać styczeń to ciągniemy luty i tak dalej 🙂 W ten sposób udało nam się rzucić słodycze 🙂
Kto bierze udział ? 🙂
Już za parę dni nowy przepis na blogu także zapraszamy do śledzenia 🙂
To chyba nie dla mnie. Nie wyobrażam sobie sobotniego wieczoru bez lampki ( czasem dwóch) czerwonego wytrawnego wina ale trzymam kciuki za wszystkich niepijących pozdrawiam Karolina
A dla mnie to nie problem 🙂 Mimo mojej miłości do martini, mimo tego, że czasami lubię wypić lampkę wina, a nawet poszaleć z większą ilością na imprezie… to i tak wyrzeczenie się alkoholu to dla mnie żadne wyzwanie. Nie chcę , nie piję, i już! 🙂
Zapraszam do siebie 😉 http://www.eatsmart4ever.blogspot.com
Alkoholu nie piję praktycznie wcale, palić też nie palę a słodyczy nie dam sobie odebrać 😉 To nie dla mnie, ale życzę powodzenia!
Ja odkąd mam dzieci to po alkohol nie sięgam, czuję się odpowiedzialna przez, co nie mam takiej potrzeby. Wiecie jak dużo osób to dziwi?
w karnawale… litości nie masz 😉
Żaden problem 😉
Ja sobie zrobiłem taki marzec 😀
I jak? Udało się? 😀